W pracy należy zachować… spokój

krakow

Zachowanie spokoju w każdej sytuacji – to niezmiernie trudna rzecz. Zdarzają się takie sytuacje, że nawet najbardziej spokojny człowiek wpadnie w szał. W tym zdarzeniu raczej nie można mówić iż napastniczka była spokojna. Wręcz przeciwnie. 30 – letnia kobieta pracowała w salonie kosmetycznym. W tym feralnym dniu, do salonu przyszła klientka, która chciała zwrócić zakupione przez internet, naturalne włosy. Niestety, kosmetyczna wpadła w szał na widok zwracanego towaru. Właściwie nie wiadomo, co ją tak rozwścieczyło. Zaczęła wyklinać klientkę, a nawet bić ją po brzuchu. Dalszej awanturze zapobiegł mężczyzna, który przyszedł wraz z poszkodowaną. Rozdzielił walczące kobiety i… chwała mu za to, ponieważ nie wiadomo, jak skończyłby się ten “ring”. Na miejsce została wezwana policja, a poszkodowana zdecydowała, iż złoży zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Agresorce może grozić nawet 2 lata więzienia, choć jak sama mówi, to przecież nie jej wina. To klientka sprawiła, że pracownica tak bardzo się zdenerwowała. Poza tym – jak tłumaczyła 30 – letnia pracownica zakładu kosmetycznego – jest z natury wyjątkowo wybuchowa, nerwowa i impulsywna. Więc policjanci nie mają się co dziwić jej zachowaniu. Szkoda tylko, że nie pomyślała, iż samej klientki nie obchodzić jej wybuchowa natura.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/