Czy warto chodzić na mecze piłki nożnej?

krakow

Pewnie już nikt nie pamięta czasów, kiedy to można było przyjść na mecz piłki nożnej i w spokoju obejrzeć zmagania przeciwnych drużyn. Dziś odnosi się wrażenie, że takie spotkania organizowane są po to, aby kibole mogli porównać swoje siły, a nie po to, aby kibice obu drużyn dobrze się bawili. Po co więc te mecze? Po co angażować służby do pilnowania porządku? Wydaje się to być zupełnie nie potrzebne. Skoro kibole chcą się bić – ich wola. Tylko dlaczego robią to tam, gdzie nie powinni? Można by pomyśleć, iż skoro nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje czyny, to dlaczego nie? Okazja do bitki zawsze będzie. Wszystko zależy od miejsca i czasu. Gdyby tak “panowie kibole” chcieli bić się we własnym zakresie – czyli tam, gdzie sami się zorganizują. Niestety. Wolą to robić “na oczach świata” ponieważ wielkość ich dumy, jest równa wielkości głupoty. Wczoraj (29 września) podczas meczu III ligi pomiędzy Hutnik Kraków – Wisłoka Dębica doszłoby do konfrontacji pomiędzy kibolami przeciwnych drużyn, gdyby nie policjanci OPP w Krakowie. Zdołali oni zatrzymać napierające na siebie bandy, które zupełnie nie przejmowały się obecnością policji i ewentualnym meczem. Dzięki mundurowym, mecz rozpoczął się punktualnie. Konia z rzędem temu kto odpowie na pytanie: Czy warto jeszcze chodzić na mecze piłki nożnej?

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/