29 – letni obywatel Ukrainy “grasował” po budowlanych marketach. Kradł przyrządy miernicze oraz to, co akurat udało się ukraść. Ginęły m.in. elektronarzędzia. Straty szacuje się na około 1760 zł. Do tego trzeba dodać przyrządy miernicze na kwotę około 680 zł. Niby niedużo, ale przecież nie o to chodzi. Kradzież bułki, zawsze pozostanie kradzieżą – czyli czymś złym. Ktoś przecież tę bułkę wyprodukował i za nią zapłacił. Poniósł oczywiście straty. Obywatelowi Ukrainy grozi nawet 5 lat więzienia za jego “ekscesy”. Cudzoziemiec w centrum handlowym Bronowice, zabrał ze sklepu elektronarzędzia na kwotę 1760 zł. Zauważył oczywiście kamery monitoringi, jednak odwrócił się do nich plecami – jakby to coś mogło mu pomóc. Złodziej wziął co mógł i szybko opuścił sklep. Następnie pojechał na teren Czyżyn. I właśnie tam ukradł koleją rzecz. Wychodząc ze sklepu, chował przedmioty gdzie tylko mógł: np. w rękawie. Złodziej został zatrzymany pod koniec lipca. Będzie odpowiadał za kradzież. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/