Do tego tragicznego wydarzenia drogowego doszło w Krakowie, na ulicy Nagłowickiej (oś. Złotego Wieku), w pierwszy dzień świąt około godziny 11.20. Barbara Szczerba, asp. szt. z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie mówi, że 25 – letni kierowca samochodu osobowego mitsubishi lancer z niewiadomych przyczyn nagle zjechał na pobocze i z wielkim impetem uderzył w drzewo. Niestety, młody człowiek zginął na miejscu. W samochodzie był także pasażer. Oddalił się on po wypadku stamtąd i nie wiadomo było co się z nim dzieje. Po jakimś czasie udało się ustalić personalia pasażera. Został on przesłuchany i zwolniony do domu. Policja apeluje do wszystkich ewentualnych świadków tego tragicznego wypadku, aby zgłosili się na komisariat – jeśli wiedzą coś istotnego. Chodzi o wyjaśnienie całego zdarzenia. Dlaczego doszło do tej tragedii. Dlaczego zginął młody człowiek, który przecież miał całe życie przed sobą. Samochód – to nie zabawka. Dobrze by było, aby kierowcy o tym pamiętali.
Zdjęcie: https://tvn24.pl/