Śmierć na motocyklu

krakow

Nie chodzi tym razem o kogoś, kto mając za nic bezpieczeństwo innych użytkowników dróg, pędzi jak szalony na motorze przez miasto. Tym razem, śmierć poniósł policjant – komendant policji w Mikołowie – Krzysztof Skowron. Jego śmierć spowodował kierowca samochodu osobowego marki toyota. Do wypadku doszło w maju tego roku. Kierowca toyoty wymusił pierwszeństwo przejazdu i tym samym doprowadził do śmierci motocyklisty. Skręcał on w lewo i zamiast poczekać, ruszył, taranując nadjeżdżającego z naprzeciwka motocyklistę. 45 – letni policjant zmarł pomimo 50 minutowej reanimacji. Kierowca osobówki usłyszał zarzut z artykułu 177 par. 2 Kodeksu karnego, związany z nieumyślnym naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym – niezachowaniem ostrożności i nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu motocykliście – i spowodowaniem wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Został on przebadany na obecność alkoholu, ale wynik był negatywny. 54 – latek z toyoty nie przyznaje się do winy. Uważa, że to nie jego wina. Sąd rozstrzygnie kto jest winny i zapewne wyda sprawiedliwy wyrok.

Zdjęcie: https://tvn24.pl/krakow