Można napisać, że… “ale to już było i nie wróci więcej…”. Niestety. Stan torów tramwajowych w Krakowie pozostawia wiele do życzenia. Niby są remontowane, poprawiane itp. jednak wciąż “coś się dzieje”. Dziś dwa razy szyny zostały wybrzuszone na ulicy Kościuszki. Tym samym, tramwaje nie kursują na pętlę Salwator. Jeśli ktoś liczył, że z Salwatora dostanie się w głąb Krakowa, srodze się przeliczył. Wielu ludzi dojeżdża do Krakowa z podmiejskich miejscowości właśnie na Salwator. To stamtąd ludzie wsiadają w tramwaj i jadą dalej. Niestety. Tory na ulicy Kościuszki nie mają się za dobrze. Właśnie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne poinformowało, że z powodu wybrzuszenia jednego toru, tramwaje nie pojadą na pętlę Salwator. Wybrzuszenie miało miejsce przy Jubilacie. Więc cała Kościuszki pozostaje do przejścia na nogach – jeśli ktoś chciałby dostać się w rejon białego kościoła na Salwatorze. Tramwaje są kierowane na Cichy Kącik. Nic nie wiadomo o ewentualnych zastępczych autobusach.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/