36 – letnią kobietę aresztowano na lotnisku Kraków – Balice, na podstawie listu gończego. Miała ona lecieć do Paryża 25 lutego 2019 roku. Informacje o tym uzyskano na podstawie danych o przelocie pasażera. Takie dane są podawane zawsze, ilekroć ktoś chce przekroczyć granicę – choćby taka podróż odbywała się na terenie Unii Europejskiej. Kobietę aresztowano na razie na czternaście dni. Obecnie przebywa w areszcie śledczym. Wśród danych przelotowych każdego potencjalnego pasażera, muszą znajdować się dane osobowe w postaci imienia i nazwiska, danych kontaktowych (adres, telefon), trasa i data podróży, a także numer miejsca w samolocie, bagażu a nawet sposobu płatności za bilet. Te dane są przekazywane organom ścigania z uwagi na istniejące przepisy. Chodzi o przekazywanie danych państwom członkowskim i zapobieganie terroryzmowi oraz innej, poważnej przestępczości. W tym wypadku – dane kobiety były podane “jak na tacy”. Niedoszła pasażerka została przekazana policji i teraz będzie oczekiwać na dalszy rozwój sytuacji.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/