2 lata więzienia grozi 34 – letniemu pedofilowi, który umawiał się z 14 letnią dziewczynką przez internet. Właściwie, to 34 – latek myślał, iż tak jest. Po “drugiej stronie” znajdowała się dorosła kobieta, współpracownica pewnego internauty i to on właśnie powiadomił policję o zaistniałej sytuacji. Pedofil był przekonany, że rozmawia z dzieckiem. Proponował odbycie kontaktów seksualnych oraz namawiał do wykonania zdjęć w negliżu. Kobieta pisała z nim i umówiła się na spotkanie w Krakowie. Powiadomiona policja pojechała na miejsce spotkania i zatrzymała niebezpiecznego przestępcę. Przedstawiono mu zarzut nakłaniania do czynności seksualnej małoletniej, poniżej 15 roku życia. Nie ma znaczenia, że zboczeniec nie pisał z dzieckiem. Na pewno nie omieszkałby go wykorzystać, gdyby tylko miał taką okazję. Policja prosi rodziców o zwracanie większej uwagi na to, co ich dzieci piszą w internecie i – przede wszystkim – z kim piszą. Po tzw. “drugiej stronie” może być niebezpieczny przestępca, który ich dziecku zrobi krzywdę, pamiętaną przez nich całe życie.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/