Szczegółowe kontrole rozpoczęły się po śmierci 61 – letniego mężczyzny, który zginął w wypadku związanym właśnie z żurawiem. Był operatorem żurawia, a całe zdarzenie miało miejsce w listopadzie 2017 roku. Od tego czasu przeprowadzono 20 kontroli żurawi wieżowych. Ich wyniki są przerażające. Wydano 173 decyzje i nałożono 12 mandatów. Niestety, prawo na tej budowie nie jest przestrzegane i prędzej czy później mogłoby dojść do wypadku. Kwota mandatów to prawie 13 tysięcy złotych. Inspektorzy wciąż czekają na wyniki sekcji zwłok operatora żurawia. Okręgowa inspekcja Pracy podczas kontroli wykryła wiele nieprawidłowości. Przede wszystkich nie płacono operatorom za nadgodziny. Także bezpieczeństwo techniczne sprzętu dawało wiele do myślenia. Jednak techniczne uchybienia usuwano na bieżąco. Jednocześnie wiele do życzenia dają także umiejętności hakowych. Nieprawidłowe zapijanie olbrzymich ładunków, słaba komunikacja pomiędzy operatorami, a hakowymi, to tylko niektóre niedociągnięcia. Miejmy nadzieję, że kierujący tą budową coś zrozumieją i zaczną eliminować najważniejsze błędy, oraz płacić za nadgodziny.

Zdjęcie: www.lovekrakow.pl