Ku przestrodze

krakow

Wyjeżdżając na weekend w dziećmi trzeba pamiętać o tym, iż dzieci są bardzo ciekawskie. Jednak rodzice powinni tę ciekawość kontrolować. Do bardzo niebezpiecznego wypadku doszło na Gubałówce. Był to wypadek “na łące”. Poszkodowana – to dziewięcioletnia dziewczynka, której rodzice chcieli pokazać krowę z bliska. Akurat zwierzę pasło się na pobliskiej łące, zaraz obok popularnego deptaku. Krowa pasła się na terenie prywatnym. Była uwiązana, więc nie stanowiła żadnego zagrożenia dla ludzi, chyba, że ktoś chciałby do niej podejść. Trzeba pamiętać, że krowy są z natury zwierzętami bardzo płochliwymi, więc nie można do nich podchodzić nagle, niespodziewanie. Nawet krowa spokojna, przyzwyczajona do ludzi, może się nagle spłoszyć. W tym wypadku, dziewczynka podeszła do pasącej się krowy, a ta podnosząc łeb uderzyła dziecko rogiem w głowę. Na miejscu był lekarz, który udzielił dziecku pierwszej pomocy. To, że widzimy “śliczną krówkę, czy pięknego źrebaka” na łące nie znaczy, że zwierzęta chcą, aby obcy do nich podchodzili. I nie jest to ich wina. Taka jest ich natura.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/