To nie żart. Ktoś ukradł strażacki samochód Star 244. Nie da się jakoś go schować, ponieważ wóz jest dość charakterystyczny. Właściciel prosi o jakąkolwiek informację, jeśli “ktoś coś wie”. Stara, poczciwa “Cola” zaginęła 30 sierpnia. Samochód stał na MOP Rudka zaraz przy A4 obok Tarnowa. Niestety, zniknął i jest duże prawdopodobieństwo, że został po prostu skradziony. Być może złodzieja ruszy sumienie i zechce oddać Stara. Cóż z nim pocznie? Jeździć się nie da, ponieważ zawsze ktoś go zobaczy i “doniesie”. Schować go trudno, ponieważ to dość duży samochód. Chyba, że złodziej ma wielki garaż. Miejmy nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł, aby zdemontować wóz strażacki i sprzedać go na części. To byłoby barbarzyństwo. Przecież to auto – to historia. Historia strażaków, którzy przez lata jeździli i pomagali pogorzelcom. Ale nie tylko. Star jeździł także do wypadków i innych wezwań. Szkoda by było, aby zniszczyć taką historię. Jeśli ktoś go widział…
Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/