I stopień zagrożenia zanieczyszczeniem!

krakow

Ktoś powie – że to nic nowego. Dziś w Krakowie mamy I stopień zagrożenia zanieczyszczeniem powietrza. Stacje monitoringu zanotowały znaczne przekroczenia norm zanieczyszczeń pyłem PM10. Najbardziej narażenie są starsi i dzieci. Prezydent apeluje o zrezygnowanie z przyczyniania się do tego stanu, jednak prezydent swoje, a ludzie swoje. Jakby każda z tych opcji była z innej planety. Jest zimno. Ludzie palą śmieciami, ponieważ nie mają czym. Wielu nie stać na zakup węgla, lub zakupili katastrofalną jakość tego węgla tylko dlatego, że był tani. Jednak sam niedostatek nie usprawiedliwia trucia siebie i sąsiadów, a nawet zupełnie obcych osób, którzy przechodzą obok ich domu. Dlaczego tak robią? Ano dlatego, iż kary za zanieczyszczanie powietrza są niewspółmierne do przewinienia. Jeśli już coś zapłacą, to raptem może to być jedynie upomnienie, lub sto złotych. Mówią sobie – byle do wiosny i znów palą śmieciami. To przykre, że istnieją wciąż ludzie, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo trują innych.

Zdjęcie: https://naszpradnik.pl/