Dlaczego chcą wycinać Puszczę Karpacką?

krakow

Decyzję o wycinaniu Puszczy Karpackiej podjęły Lasy Państwowe. Chodzi o wycięcie części drzewostanu. W tym temacie protestują ekolodzy. Ich protest poparła m.in. Olga Tokarczuk – nasza noblistka. Lasy Państwowe chcą wyciąć około 30 hektarowy odcinek puszczy, w nadleśnictwie Stuposiany, tuż przy granicy z Bieszczadzkim Parkiem Narodowym. To właśnie tam rosną ponad 150 – letnie buki. Poza tym, w tym odcinku żyje wiele gatunków ptaków, które są chronione prawem. Anna Błachno z Inicjatywy Dzikie Karpaty mówi, że ten “odcinek” ma wyjątkową historię. Nikt się jednak tym nie przejmuje. Lasy Państwowe podjęły decyzję o wycięciu ponad 4 tysięcy kubików drewna. Niestety – to drewno trzeba jakoś wywieźć z lasu, więc inne drzewa “padną”, ponieważ będzie potrzebna droga.  Posłanka Daria Gosek-Popiołek, członkini Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa złożyła interpelację w tej sprawie. Niestety. Wciąż nikt się tym nie przejmuje. Aktywiści mają nadzieję, że w końcu ktoś pójdzie po rozum do głowy i sprawa zostanie załatwiona pozytywnie. Co zostawimy naszym dzieciom, jeśli powycinamy lasy?

Zdjęcie: https://www.tvn24.pl/