Dla kobiet, walczących z rakiem

krakow

Nowotwór, to choroba niebezpieczna nie tylko dla organów wewnętrznych, czy ogólnie – ludzkiego ciała. Także włosy nie zawsze się “ostaną” – szczególnie po chemioterapii. Wiele pań, które przeszły zabiegi chemii tracą włosy, a z nimi poczucie kobiecości, własnej wartości itp. Przestają wychodzić z domu (ponieważ się wstydzą), zamykając się tym samym na jakąkolwiek pomoc psychiczną. Przebywanie wśród życzliwych ludzi i to szczególnie np. w pracy, pomaga zapomnieć o chorobie. Choćby na chwilę. Organizm ma czas na walkę z rakiem, a nie zajmowanie się ponurym nastrojem chorego. Włosy – szczególnie dla kobiet – są wyjątkowe. Sprawiają, że kobieta czuje się wyjątkowo. Jeśli chora traci włosy podczas chemioterapii, traci wiarę w możliwość wygrania z chorobą. A dalej – to już wszyscy wiedzą, co może się stać. A przecież, to tylko włosy, prawda? Fundacji Rak’n’Roll z Warszawy organizuje zbiórkę włosów. Gdyby ktoś chciał ściąć sobie włosy, może je ofiarować na peruki dla kobiet po chemioterapii. Oczywiście, takie włosy trzeba odpowiednio ściąć. Wszystkie peruki, które powstają z naturalnych włosów, są przekazywane kobietom walczącym z rakiem za darmo. Niestety, NFZ nie refunduje takich peruk. Uważa, że włosy nie mają nic wspólnego za zdrowieniem. Jakże bardzo się mylą. Gdyby ktoś chciał ściąć sobie włosy, fundacja zaprasza m.in. do Myślenic, na ul. Zdrojową 18 – dziś (14.02.) pomiędzy godziną 9.00, a 12.00. Trzeba mieć przynajmniej 25 cm długość włosa.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/