Obywatel Polski przyleciał wczoraj do Krakowa z Brystolu. Nie cieszył się jednak długo wolnością, ponieważ od razu został aresztowany po wyjściu z samolotu. Był on poszukiwany w związku z z art. 223 KK, (czynna napaść na funkcjonariusza publicznego). Przewidziano dla niego karę pozbawienia wolności do 2 lat. Taką karę wydał Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza. Mężczyzna był poszukiwany prze polski wymiar sprawiedliwości. Oczywiście, był zdziwiony, jednak to nie przeszkodziło z zatrzymaniu go. Funkcjonariusze przeprowadzili niezbędne czynności, aby przekazać poszukiwanego do Aresztu Śledczego w Krakowie. Cóż, czasem tak bywa. Popełnia ktoś przestępstwo, wyjeżdża z Polski i myśli, że jego “dokonania” poszły w niepamięć. Nic bardziej mylnego. Za swoje czyny trzeba “płacić”. Bez względu na to, czy człowiek wyjedzie z danego kraju, czy też ukrywa się . Nie ma sensu takie zachowanie. Prędzej, czy później, wymiar sprawiedliwości “dopnie swego”. W tym wypadu tak też się stało.

Zdjęcie: https://cowkrakowie.pl/