Na Placu Inwalidów w Krakowie miał powstać monument upamiętniający ofiary stalinizmu. Miasto wycofało się jednak z tego pomysłu i zamiast monumentu przewiduje posadzenie tam dębu. Kombatanci protestują przeciwko takiej postawie miasta i żądają dotrzymania umowy. Przypomnijmy, że monument – to Orzeł Biały i zamiast niego posadzą dęba. Plac Inwalidów ma mieć nową aranżację już od grudnia tego roku. Miasto uważa, że monument jest kontrowersyjny, natomiast dąb nikomu nie będzie przeszkadzał. Poza tym urzędnicy zweryfikowali plany pomnikowe. W tym roku ma ich powstać w Krakowie aż dwadzieścia. To trochę jednak za dużo, lepiej posadzić drzewa. Zieleń miastu jest potrzebna, jak woda rybie, więc pomysł z dębem jest bardzo dobry. Nie wszyscy jednak są do niego tak zapaleni. Zarząd Zieleni Miejskiej przewiduje posadzenie drzewa oraz obsadzenie kwiatami placu i postawienie ławek. Będzie również wymienione oświetlenie i iluminacja. Niestety,  Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie uważa tę decyzję za skandal i żąda postawienia “Ich” pomnika. Bo to właśnie inicjatorzy budowy pomnika najbardziej są oburzeni.

 

 

Zdjęcie: www.lovekrakow.pl/