Czy w Krakowie jest duża konkurencja w transporcie?

trucks1

Kraków – jest dość dużą metropolią. Na tyle dużą, aby mogły się w nim „zmieścić” różne firmy, oraz ich odpowiedniki. Normalną zasadą będzie w tak dużym mieście odpowiednia, zdrowa konkurencja, która wymusi na przedsiębiorcach odpowiednie zachowania. Jeśli nie byłoby konkurencji, największym poszkodowanym byłby sam odbiorca usług – czyli klient.

Zdrowa konkurencja sprzyja zdrowym praktykom na rynku – i to w każdej branży. Poza tym, przedsiębiorstwa zajmujące się ogólnie pojętym transportem, mogą zaoferować o wiele więcej usług, rabatów, czy udogodnień, jeśli w ich pobliżu istnieje jakaś konkurencja. Gdyby jej nie było, mogłoby dochodzić do zachowań monopolistycznych, a to wcale nie sprzyja ani rynkowi, ani klientom.

Firmy zajmujące się przeprowadzkami w Krakowie

Takich firm jest wiele. Ale i one mają pewne ograniczenia, spowodowane wymaganiami klienta. Jeśli – np. – trafi się klient, który chce przewieźć całą firmę do nowej siedziby, nie każdy przewoźnik może podjąć się temu zleceniu. Np. https://www.przeprowadzki.bielsko24.eu, posiada wiele rozwiązań, które takiemu klientowi będą w zupełności odpowiadać. Firma ta może np. dokonać bezpłatnej wyceny całego zlecenia. Może również dostarczyć do obecnej siedziby klienta odpowiednią ilość materiałów, przeznaczonych do pakowania, jak np. folie bąbelkowe, folie stretch, pudła, czy kosze transportowe.

Jest to o tyle wygodne, że każdy klient sam – lub z pomocą pracowników firmy – może zapakować i zabezpieczyć wszelkiego typu maszyny, urządzenia, czy inne przedmioty, wymagające takiego zachowania. Firma ma również możliwości zabezpieczenia newralgicznych danych, dokumentów, projektów – co przecież jest sprawą niebagatelną. Warto zatem – pomimo dość ewentualnej, pokaźnej konkurencji w branży – wybrać taką firmę, która o to wszystko zadba w odpowiedni sposób.

Czy konkurencja ma wpływ na cenę zlecenia?

Oczywiście, ze tak. Gdyby nie było konkurencji, ceny zleceń mogłyby poszybować w przysłowiowe „niebo”. Jeśli taka konkurencja istnieje, wymusza ona „zdrowe” zachowania wszystkich przedsiębiorców istniejących na danym rynku. Jeśli chodzi o Kraków, to na tym rynku istnieje dość pokaźna liczka przewoźników. Dzieje się tak dlatego, że Kraków jest ogromną metropolią, w której mieszka kilkaset tysięcy ludzi. Nawet, gdyby istniał na tamtym rynku monopolista o profilu transportowym, nie zdołałby podołać wszystkim zleceniom. Po prostu – nie dałby rady obsłużyć wszystkich chętnych. Tak się działo całkiem niedawno.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, aby cokolwiek przewieźć, należało poprosić sąsiada posiadającego samochód, lub pracującego w zakładzie posiadającym samochody, aby zechciał przewieźć nam np. wersalkę. Jeśli nie znaliśmy nikogo takiego, pozostawał zwykły wózek i droga piechotą, często przez całe miasto. Rozwój rynku zleceń, możliwość zakładania firm prywatnych, czy spółek doprowadziło do tego, że dziś wystarczy jeden telefon, aby już wkrótce pod naszym domem pojawili się pracownicy firmy transportowej.